Z HISTORII PARAFII
Ze źródeł historycznych wiemy, że teren osady Nowy Port (Neufahrtwasser) należał do parafii katolickiej w Oliwie. W roku 1840 coraz liczniejsza grupa katolickich mieszkańców Nowego Portu zwróciła się do oliwskiego proboszcza z prośbą o posługę i opiekę duszpasterską, bądź o utworzenie choćby domu modlitwy czy kaplicy. Dopiero w 1854 r katolicy z Nowego Portu uzyskują zgodę na zawiązanie wspólnoty katolickiej, nad którą pieczę duszpasterską sprawował (kuratus) Ks. Karl Kniffke. W 12.09.1855 r. Bp chełmiński Anastazy Sedlak powołuje do istnienia kurację, co otwiera drogę do rozpoczęcia starań o budowę kościoła. W 1857 r. kolejnym kuratorem zostaje ks. Johann Schwalm. Za czasów jego posługi zbudowano nowoportcką świątynię. Położenie kamienia węgielnego pod kościół pod wezwaniem Św. Jadwigi Śląskiej miało miejsce w 27.08.1857 roku. Tego uroczystego aktu rozpoczęcia budowy dokonał ówczesny infułat diecezji chełmińskiej ks. dr. Jeschke. Poświęcenie świątyni nastąpiło w ostatnią niedzielę miesiąca w dniu 26 września 1858 roku. Dokonał tego ks. dziekan Nelke, z Łęgowa. Następcom ks. Schwalma zostaje ks. Antoni Muhl.
Bp chełmiński Jan Nepomucen Marwicz eryguje nowoportcką parafię. Było to w poniedziałek 16 lipca 1866 roku. Obejmowała ona swoim zasięgiem pobliskie Brzeźno do 1929 roku i do 1939 roku Letnicę. Obecnie parafia św. Jadwigi Śląskiej obejmuje terytorium Nowego Portu, Westerplatte i Wisłoujścia.
Rządcy parafii:
-
ks. Karol Kniffke (1854 - 1857) – kuratus
-
ks. Jan Schwalm (1857 – 1865) – kuratus
-
ks. Antoni Muhl (1865 – 1869) – kuratus od 1866 proboszcz
-
ks. Teofil Mey, 1869-1872
-
ks. Franciszek II Reimann (1872 -1904)
-
ks. Jan Pliński (1904 – 1905)
-
ks. Franciszek Freude (1905 – 1939)
-
ks. Jan Maier (1939 – 1945) który dotrwał na posterunku aż do roku 1945. Kościołowi udało się przetrwać wojnę w stanie znośnym, a dzięki zapałowi ks. Johannesa Meiera, który przystąpił do porządkowania śladów obecności „wyzwolicieli”. Parafia wznowiła działalność niemalże natychmiast po ustaniu działań wojennych. Księży objął jednak program porządkowania struktury narodowej w środku Europy i jako mówiący po niemiecku musieli wyjechać z Nowego Portu na zawsze.
-
ks. Leopold Pilipowski (1945 – 1948) – administrator Jemu przypadła rola organizacji nowej, bo już polskiej parafii św. Jadwigi. Zadanie nie było łatwe nie tylko ze względu na dotykające każdej sfery życia powojenne trudności ze wszystkim, niechęć władz i rozmaitość kulturową nowych mieszkańców Nowego Portu. Problemem był także fakt istnienia od 1945 r. dwóch katolickich kościołów w dzielnicy, które mimo, że tylko jeden miał status parafialnego, w nieuchronny sposób podzieliły nieco wiernych. Ci, którzy pamiętali księży przepędzonych do Niemiec okazywali niechęć nowemu proboszczowi, gromadzili się zatem chętnie w kaplicy franciszkanów przy dzisiejszej ul. Strajku Dokerów. Problemy pogłębiał fakt, że ks. proboszcz Leopold był kapelanem Ludowego Wojska Polskiego i jak mówią świadkowie, umieścił na prezbiterium orła bez korony. Na jego usprawiedliwienie trzeba dodać, że próbował odzyskać mienie kościelne zagrabione przez komunistów, jako „własność poniemiecka”.
-
ks. Jan Gustkowicz (1948 – 1984) dla powojennego życia religijnego Nowego Portu człowiek-legenda. Proboszczem parafii św. Jadwigi był przez 36 lat, a pozostał w niej jako emeryt aż do śmierci w roku 1993. Cieszył się powszechnym szacunkiem, a ze względu na ascetyczny styl życia nawet opinią świętego.
-
ks. Antoni Misiaszek (1984 – 1988)
-
ks. Ryszard Preuss (1988 – 2001) pochodzący z Nowego Portu, wyświęcony na kapłana w 1974 r., odbył wówczas swoją mszę prymicyjną właśnie w kościele św. Jadwigi.
-
ks. Jeremiasz Andrzejewski (2001 – 2006)
-
ks. Wiesław Philipp (2006 – 2013)
-
ks. Paweł Górny (2013-) dwunasty proboszcz, piętnasty rządca parafii św. Jadwigi Śląskiej
-
Błogosławiony ks. Marian Górecki – Rektor kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej męczennik
Marian Górecki był synem Tomasza i Petroneli z Szekiełdów. Edukację szkolną rozpoczął mając sześć lat. Skończywszy 13 lat przyjął sakrament bierzmowania (obrał za patrona św. Walentego). Po ukończeniu szkoły powszechnej rozpoczął naukę w gimnazjum. Mając 17 lat wstąpił jako ochotnik do wojska, by walczyć w wojnie polsko-bolszewickiej. Następnie powrócił do szkoły i po zdanej maturze wstąpił do Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu. Pełnił tam funkcję ceremoniarza. 1 lipca 1928 otrzymał święcenia kapłańskie. Pracował najpierw jako wikariusz w Lesznie, a następnie jako prefekt w Seminarium Nauczycielskim w Koźminie i Wolsztynie. Pełnił także funkcję kapelana harcerzy.
W 1933 roku został skierowany do pracy w diecezji gdańskiej, gdzie opiekował się tamtejszą Polonią. Pracował z młodzieżą i polskimi stowarzyszeniami. Od 16.11.1933 r. został prefektem w Gimnazjum Polskim Macierzy Szkolnej w Gdańsku oraz rektorem kaplicy MB Częstochowskiej w Gdańsku Nowym Porcie. W latach (1934 – 1936) był również kapelanem pomocniczym Wojskowej Składnicy na Westerplatte.
1 września 1939 roku o godz.4.00 został aresztowany i następnego dnia przewieziony do niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof (w Sztutowie). Wszedł w skład 40-osobowej grupy księży i nauczycieli, którzy pracowali wieczorem i nocą rozbudowując obóz. Pracował także przy wyrębie drzewa oraz jako szklarz. W Niedzielę Palmową 1940 roku trafił do kompanii karnej. 21 marca 1940 (Wielki Czwartek) brał udział w pierwszej nielegalnej obozowej mszy świętej, podczas której przyjął Komunię św. Następnego dnia wraz z 66 osobami (m.in. z ks. Bronisławem Komorowskim) został rozstrzelany. W 1946 r. dokonano ekshumacji wówczas zabitych osób i pochowano je na Cmentarzu Zasłużonych na Zaspie.
Wspomnienie liturgiczne o nim obchodzone jest 12 czerwca.
Został beatyfikowany przez Jana Pawła II 13 czerwca 1999 r. w grupie 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej.
W 2001 jeden placów w gdańskiej dzielnicy Nowy Port został nazwany pl. ks. Mariana Góreckiego. W 2002 odsłonięto tu jego pomnik.